Chłopczyk już nie żył. Policja rozpoczęła poszukiwania wyrodnej matki. - Noworodek miał obrażenia na główce - mówi Mariusz Miszczyk (36 l.) oficer prasowy dąbrowskiej policji. - Sekcja zwłok wykaże, czy powstały one już po trafieniu zwłok na wysypisko, czy też wcześniej. Próbujemy też odnaleźć matkę noworodka - dodaje policjant.
To jednak nie będzie łatwe. Wysypisko w Dąbrowie Górniczej jest jednym z największych, obsługuje nie tylko 100-tysięczna Dąbrowę, ale także kilka ościennych miast. Martwy chłopczyk mógł przyjechać tam przywieziony w jednym z kontenerów, które codziennie pojawiają się dziesiątkami na wysypisku.
Noworodek w śmieciach
2009-10-17
0:56
Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z pracowników wysypiska śmieci w Dąbrowie Górniczej (woj. śląskie). Podczas sortowania odpadów na taśmie zobaczył zwłoki noworodka.