Do drzwi marszałek Sejmu Ewy Kopacz (57 l.) delegacja PiS zapukała punktualnie o 12. I to właśnie na jej biurko trafiły dokumenty dotyczące odwołania rządu. To łącznie dziewięć stron, z czego dwie stanowi uzasadnienie prawne, a siedem personalne dotyczące nowego kandydata na premiera.
Wniosek może zostać poddany pod głosowanie nie wcześniej niż 7 dni po jego złożeniu. Jednak zgodnie z zapowiedziami Ewy Kopacz dojdzie do tego dopiero na kolejnym posiedzeniu Sejmu 7-8 marca. Szanse, że Gliński zastąpi Tuska, są jednak niewielkie. Aby tak się stało, za wotum nieufności musiałoby zagłosować co najmniej 231 posłów, sam PiS ma 138 szabel w Sejmie.