NOWY ROK: Polacy oceniają 2012 i planują 2013

Anna Bogucka (27 l.) z Gdańska: 2012: zrobiłam doktorat z biotechnologii, więc mam na koncie bardzo duży sukces.

2013: chciałabym znaleźć ciekawą i dobrze płatną pracę w mojej specjalizacji.

Bogdan Jakiel (49 l.) z Juchanowca Górnego: 2012: zaczął się dla mnie fatalnie, bo straciłem pracę. Na szczęście po pół roku znalazłem zatrudnienie jako kierowca w innej firmie. 2013: chciałbym utrzymać się w nowej pracy.

Barbara Kowalewska (62 l.) z Krakowa: 2012: byłam na wycieczce życia w Meksyku. Miał być przecież koniec świata! 2013: roku chcę pojechać na kolejną wycieczkę, tym razem na norweskie fiordy. Zawsze chciałam tam pojechać. Damian Kuloński (21 l.) z Krakowa: 2012: udało mi się zdać wszystkie egzaminy w sesji i dostałem się na II rok. Bałem się, że odpadnę. Ale się udało. 2013: liczę na pomyślne zaliczenie kolejnego roku.

Stefania Ladowska (76 l.) z Koszalina: 2012: zostałam studentką Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a oprócz tego zaoszczędziłam na nowy telewizor. 2013: mogłaby być większa podwyżka emerytur, bo planuję odnowić swoje mieszkanie.

Michał Nowicki (37 l.) z Warszawy: 2012: doczekałem się awansu w pracy, więc jestem naprawdę bardzo szczęśliwy. 2013: spodziewam się kolejnej córeczki. Czyli jest bardzo dobrze i lepiej być nie może.

Wojciech Malinowski (28 l.) z Gdańska: 2012: uczę prawa jazdy i w tym roku moi kursanci mieli świetne wyniki, 90 proc. z nich zdało. 2013: jak wszyscy kursanci zdadzą, to w nagrodę kupię sobie nowe auto.

Joanna Majewska (33 l.) z Warszawy: 2012: udało mi się zajść w długo wyczekiwaną ciążę i urodzić syna Nikodema. To był najlepszy rok w moim życiu. 2013: mam tylko nadzieję, że Nikodem będzie zdrowy.

Aleksandra Nowak (18 l.) z Wrocławia: 2012: to piękny i dobry rok. Udało mi się zaliczyć egzaminy, z czego bardzo się cieszę. 2013: choć już teraz jest dobrze, to liczę, że będzie jednak o wiele lepiej. Może uda mi się wyjść za mąż.

Andrzej Łytka (37 l.) z Koszalina: 2012: miałem trochę zawirowań w pracy, przez co pogorszył się standard mojego życia. Ale jakoś daję radę. 2013: planuję znaleźć sobie kochającą żonę.

Teresa Rajtar-Budka (60 l.) z Krakowa: 2012: będę źle wspominała. Pojawiły się u mnie problemy kardiologiczne i okazało się, że mam padaczkę. 2013: marzę o tym, aby wreszcie kupić nową pralkę i nową lodówkę.

Lidia Skarżyńska (48 l.) z Koszalina: 2012: dostałam pracę, choć nie w swojej profesji. Ale ważne, że ją mam, że zarabiam. 2013: chciałabym znaleźć swoim dzieciom jakieś mieszkanie.

Krystyna Zgórna (68 l.) z Wrocławia: 2012: przyniósł mi pierwszego prawnuczka. Długo na niego czekałam. 2013: mam nadzieję, że będzie lepszy. Mój mąż zacznie rehabilitację i może w końcu zacznie chodzić.

Aldona Zdanowicz (36 l.) z Warszawy: 2012: to był bardzo trudny rok. Moje dziecko miało ciężką operację i to było najważniejsze wydarzenie w tym roku. 2013: liczę, że moje dziecko wróci do zdrowia po operacji.

Maria Strączek (81 l.) z Krakowa: 2012: był dla mnie rokiem tragedii, w ciągu trzech miesięcy pochowałam syna i szwagra. 2013: mam nadzieję, że nie dopadnie mnie choroba, bo ciężko się dostać do lekarza.

Dorota Staleńczyk (40 l.) z Białegostoku: 2012: wcześniej narzekałam na swoją pracę. Ale w tym roku doceniłam, że ją mam i to było dla mnie bardzo ważne. 2013: marzą mi się wspaniałe zagraniczne wakacje.

Marek Zelent (75 l.) z Warszawy: 2012: cieszę się, że oboje z żoną jesteśmy zdrowi i możemy jeszcze pracować. Mam też ogromną pociechę z wnuczków. 2013: nie wierzę w pechową trzynastkę, więc wszystko w tym roku będzie dobrze.

Adam Skórak (44 l.), z Juchanowca Górnego: 2012: najważniejsze, że moi synowie zdrowo się rozwijali, a ja mam dobrą pracę. 2013: wystarczy, aby nie było gorzej. Choć marzy mi się wyższa pensja.