Z czego wynikają takie zmiany? Przyczyn może być co najmniej kilka. W ostatnich tygodniach wszyscy byliśmy świadkami chaosu, jaki ogarnął kolej, zmian w systemie emerytalnym, a także publikacji raportu MAK.
Przeczytaj koniecznie: Kopacz: Marszałek Schetyna to taki twardziel, uciekł pod skrzydełka Kaczyńskiego
Zdaniem politologa prof. Kazimierza Kika (63 l.), to właśnie ten ostatni element miał decydujące znaczenie na zmiany w sondażach.
- Agresywna treść raportu sprawiła, że wiele osób straciło wiarę w zapewnienia rządu o sprawnie i obiektywnie prowadzonym ustalaniu przyczyn katastrofy. Natomiast Kaczyńskiemu skutecznie udało się rozbudzić złe emocje i przyciągnąć do siebie niezdecydowanych do tej pory wyborców - tłumaczy profesor.