Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w samej końcówce września końcu września, to ich wyniki były bardzo korzystne dla Donalda Tuska.
Przeczytaj koniecznie: Dlaczego Jarosław Kaczyński atakuje Joannę Kluzik-Rostkowską. Jej partia rozbiłaby PiS - SONDAŻ
Z najnowszego sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" wynika, że PO zebrałoby połowę wszystkich ważnych głosów. To co prawda mniej niż jeszcze przed dwoma tygodniami (PO miał już 52 procent poparcia), ale nadal oznacza to, że przyszły rząd wcale nie musiałby być koalicyjny. Platforma, a zatem i Donald Tusk mógłby rządzić samodzielnie.
Sondażowy wynik PiS jest sporo gorszy od lidera – 34 procent głosów. Działaczy partii Jarosława Kaczyńskiego może jednak cieszyć pewna stabilizacja. Przed dwoma tygodniami poparcie dla PiS wynosiło tylko o punkt więcej a zatem udało się zatrzymać wyraźną tendencję spadkową.
Do Sejmu weszło by jeszcze tylko SLD, które zebrało 10 proc. głosów. PSL z poparciem na poziomie 4 proc. wciąż jest poniżej progu wyborczego.