Jak dowiedział się "Dziennik", CBA i prokuratura od ponad roku rozpracowują działalność spółki Jacka K. Rok temu generalny inspektor informacji finansowej zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu prania brudnych pieniędzy przez firmę JMS-Stal Produkt.
"Dzienik Gazeta Prawna" dodaje, że śledczy - rozpracowując mechanizmy finansowej inżynierii Jacka K. - odkrywają jego cichych wspólników, którzy przewijają się w sprawie Krzysztofa Olewnika.
Krzysztof i Jacek prowadzili bowiem wspólnie firmę KrupStal.
>>> Sprawa Olewnika - makabryczne zdjęcia zwłok, wszystko o śledztwie
"Nieoficjalnie oficerowie CBŚ przyznają, że jeden z wątków tego śledztwa zakłada, że firma Olewnika i Jacka K. kupowała kradzioną stal, następnie prała brudne pieniądze, jakie zarobiła na jej sprzedaży" - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".