Jeszcze nad ranem zakopiańska policja informowała, że nieznany napastnik zaatakował ostrym narzędziem mężczyznę wracającego z sylwestrowej imprezy. Okazuje się, że napad był najprawdopodobniej zmyślony.
Przed godz. 13 asp. sztab. Roman Wieczorek z KPP w Zakopanem poinformował, że domniemana ofiara nożownika "raczej nie została zraniona nożem" a "przebieg wydarzenia był zupełnie inny". Śledczy ustalają szczegóły incydentu.
Zmyślony niestety nie okazał się atak nożem w Bukowinie Tatrzańskiej. Od śmiertelnych ciosów zginął tam 23-letni mieszkaniec Podkarpacia. Do podobnego wypadku doszło w Chojnicach. Tam pijany mężczyzna dźgnął nożem 28-latka. Poszkodowany trafił do szpitala z raną kłutą klatki piersiowej.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail