Grudzień to nie tylko gorączkowa bieganina w poszukiwaniu prezentów pod choinkę. Atmosfera zbliżającego się Bożego Narodzenia powoduje, że wszystkich nas ogarnia błogi nastrój rozmarzenia. To czas, kiedy rozmyślamy, co przyniesie nowy rok, czego pragniemy dla siebie i dla naszych ukochanych.
Bo jest coś magicznego w tym świątecznym czasie. Przez cały rok jesteśmy stanowczo za bardzo zabiegani i zajęci tymi wszystkimi codziennymi, przyziemnymi problemami. A teraz możemy wreszcie oderwać się od szarej rzeczywistości i puścić wolno wodze naszej fantazji.
Czego najczęściej życzą sobie Polacy? Wszyscy chcemy oczywiście zdrowia, spokoju i jak najwięcej czasu spędzonego z rodziną. Ale też każdy z nas ma swoje własne, wyjątkowe i piękne marzenie.
To może być cokolwiek! Wielka wygrana w totka, wycieczka w dalekie i egzotyczne kraje, superszybki samochód, czy wielki, piękny dom nad jeziorem.
"Super Express" spróbował w tym roku namówić jak najwięcej ludzi, aby podzielili się z nami swoimi pragnieniami i marzeniami. Pytaliśmy nie tylko znanych i lubianych - gwiazdorów, polityków i sportowców, ale i zwykłych Polaków. Bo przecież każdy może marzyć. I warto marzyć, bo marzenia się spełniają.
Pojechałbym na Teneryfę
Jerzy Cyrnek (50 l.), ochroniarz z Katowic: - Chciałbym nowy samochód, dom w górach, pojechać na Teneryfę... Może się spełni, jak wygram w totka. A jak nie - zadowolę się zdrowiem całej rodziny.
Marzę o dobrej telewizji
Katarzyna Dowbor (49 l.), prezenterka TV: - Marzę o dobrej, niezależnej telewizji publicznej. Także, żeby przyszły rok nie był gorszy od tego. Oczywiście marzę też o zdrowiu dla siebie i całej rodziny.
Śnią mi się wnuki
Alicja Grzybowska (48 l.) z Białegostoku: - Choć wiem, że jeszcze trochę na to za wcześnie, bo moje dzieci na razie studiują, to jednak gdzieś w głębi serca chciałabym już zostać babcią.
Chcę spokoju w związku
Szymon Kołecki (27 l.), medalista olimpijski: - Jak pewnie każdy marzę o ciszy i spokoju w te święta. Ale nie tylko w rodzinie. Chciałbym też, aby było jak najwięcej spokoju i porządku w Polskim Związku Podnoszenia Ciężarów.
Chcę waszej życzliwości
Bronisław Komorowski (56 l.), polityk: - Marzę o spokojnych i zdrowych świętach, w gronie kochającej rodziny. Ale też i o tym, aby "Super Express", opisując Sejm, zachował jak najdłużej świąteczny nastrój życzliwości.
Marzy mi się piękna córka
Izabela Łuka (23 l.), studentka z Żaboklik: - Jestem w ciąży. Już w lutym nowego roku ma urodzić się moja córeczka - Wiktoria. Życzę sobie, żeby moja mała urodziła się zdrowa i piękna.
Proszę Boga o opiekę
Krzysztof Krawczyk (62 l.), piosenkarz: - Czego życzyć będę sobie, siedząc przy stole? By dane mi było nadal śpiewać i nieść ludziom radość. I prosić będę o opiekę Boga nad moją rodziną.
Chciałbym coś dla Marcina
Tomasz Raczek (51 l.), krytyk filmowy: - Chciałbym pojechać na Wyspę Księcia Edwarda, bo tam urodziła się Lucy Mand Montgomery, a mój Marcin ją uwielbia, gdyż jego ulubioną książką jest "Ania z Zielonego Wzgórza".
Chciałbym wydać książkę, mieć zdrowych najbliższych i zabezpieczyć psa
Jan Nowicki (69 l.), aktor: - Chciałbym, żeby moi najbliżsi byli zdrowi, nie ja, tylko oni. Chciałbym wydać w końcu książkę, która czeka już dwa lata. No i żeby mojego psa nie przejechał na wsi samochód.
Pragnę dużo zdrowia
Alicja Oświęcimska (62 l.), emerytka ze Świnoujścia: - Różni ludzie pewnie przeróżnych rzeczy życzą sobie na święta. Ale tak naprawdę tylko jedno jest najważniejsze - zdrowie. Jak będzie zdrowie, będzie wszystko.
Marzę o wybaczeniu
Paweł Pigwa (28 l.), informatyk z Koszalina: - Moja siostra jest w ciąży. Chciałbym bardzo, żeby jej dziecko urodziło się zdrowe. No i żeby moja ukochana dziewczyna wybaczyła mi i do mnie wróciła!
Chcę zdrowia psychicznego
Nelli Rokita (51 l.), posłanka PiS: - Marzę tylko o jednym, o tym, aby mieć i na długo zachować zdrowie psychiczne i fizyczne. Bez tego człowiek nie jest w stanie normalnie funkcjonować i pracować.
Życzę sobie spokoju
Wojciech Olejniczak (34 l.), polityk SLD: - Marzę o przynajmniej krótkiej chwili spokoju, ciszy, którą mógłbym poświęcić na święta z ukochaną rodziną, z dala od tych wszystkich politycznych zawirowań i niepokojów.
Marzy mi się więcej marzeń
Joanna Trzepiecińska (34 l.), aktorka: - Marzę, aby zawsze móc marzyć. Żeby przyszły rok był spokojniejszy od tego. Chciałabym też mieć więcej cierpliwości w życiu.
Chcę mieć nowe dziecko
dariusz michalczewski (40 l.), bokser: - Marzę o tym, żeby jeszcze raz zostać ojcem. Ale nie pozostawiam tego w sferze marzeń. Razem z moją ukochaną Basią ciężko nad tym pracujemy.