O tym marzą Polacy

2008-12-13 16:00

Zdrowie. Święty spokój. Wygrana w totka. Dobre wyniki w nauce dzieci. A nawet wyprawa na Wyspę Księcia Edwarda. Takie są nasze świąteczne pragnienia.

Grudzień to nie tylko gorączkowa bieganina w poszukiwaniu prezentów pod choinkę. Atmosfera zbliżającego się Bożego Narodzenia powoduje, że wszystkich nas ogarnia błogi nastrój rozmarzenia. To czas, kiedy rozmyślamy, co przyniesie nowy rok, czego pragniemy dla siebie i dla naszych ukochanych.

Bo jest coś magicznego w tym świątecznym czasie. Przez cały rok jesteśmy stanowczo za bardzo zabiegani i zajęci tymi wszystkimi codziennymi, przyziemnymi problemami. A teraz możemy wreszcie oderwać się od szarej rzeczywistości i puścić wolno wodze naszej fantazji.

Czego najczęściej życzą sobie Polacy? Wszyscy chcemy oczywiście zdrowia, spokoju i jak najwięcej czasu spędzonego z rodziną. Ale też każdy z nas ma swoje własne, wyjątkowe i piękne marzenie.

To może być cokolwiek! Wielka wygrana w totka, wycieczka w dalekie i egzotyczne kraje, superszybki samochód, czy wielki, piękny dom nad jeziorem.

"Super Express" spróbował w tym roku namówić jak najwięcej ludzi, aby podzielili się z nami swoimi pragnieniami i marzeniami. Pytaliśmy nie tylko znanych i lubianych - gwiazdorów, polityków i sportowców, ale i zwykłych Polaków. Bo przecież każdy może marzyć. I warto marzyć, bo marzenia się spełniają.

Pojechałbym na Teneryfę

Jerzy Cyrnek (50 l.), ochroniarz z Katowic: - Chciałbym nowy samochód, dom w górach, pojechać na Teneryfę... Może się spełni, jak wygram w totka. A jak nie - zadowolę się zdrowiem całej rodziny.

Marzę o dobrej telewizji

Katarzyna Dowbor (49 l.), prezenterka TV: - Marzę o dobrej, niezależnej telewizji publicznej. Także, żeby przyszły rok nie był gorszy od tego. Oczywiście marzę też o zdrowiu dla siebie i całej rodziny.

Śnią mi się wnuki

Alicja Grzybowska (48 l.) z Białegostoku: - Choć wiem, że jeszcze trochę na to za wcześnie, bo moje dzieci na razie studiują, to jednak gdzieś w głębi serca chciałabym już zostać babcią.

Chcę spokoju w związku

Szymon Kołecki (27 l.), medalista olimpijski: - Jak pewnie każdy marzę o ciszy i spokoju w te święta. Ale nie tylko w rodzinie. Chciałbym też, aby było jak najwięcej spokoju i porządku w Polskim Związku Podnoszenia Ciężarów.

Chcę waszej życzliwości

Bronisław Komorowski (56 l.), polityk: - Marzę o spokojnych i zdrowych świętach, w gronie kochającej rodziny. Ale też i o tym, aby "Super Express", opisując Sejm, zachował jak najdłużej świąteczny nastrój życzliwości.

Marzy mi się piękna córka

Izabela Łuka (23 l.), studentka z Żaboklik: - Jestem w ciąży. Już w lutym nowego roku ma urodzić się moja córeczka - Wiktoria. Życzę sobie, żeby moja mała urodziła się zdrowa i piękna.

Proszę Boga o opiekę

Krzysztof Krawczyk (62 l.), piosenkarz: - Czego życzyć będę sobie, siedząc przy stole? By dane mi było nadal śpiewać i nieść ludziom radość. I prosić będę o opiekę Boga nad moją rodziną.

Chciałbym coś dla Marcina

Tomasz Raczek (51 l.), krytyk filmowy: - Chciałbym pojechać na Wyspę Księcia Edwarda, bo tam urodziła się Lucy Mand Montgomery, a mój Marcin ją uwielbia, gdyż jego ulubioną książką jest "Ania z Zielonego Wzgórza".

Chciałbym wydać książkę, mieć zdrowych najbliższych i zabezpieczyć psa

Jan Nowicki (69 l.), aktor: - Chciałbym, żeby moi najbliżsi byli zdrowi, nie ja, tylko oni. Chciałbym wydać w końcu książkę, która czeka już dwa lata. No i żeby mojego psa nie przejechał na wsi samochód.

Pragnę dużo zdrowia

Alicja Oświęcimska (62 l.), emerytka ze Świnoujścia: - Różni ludzie pewnie przeróżnych rzeczy życzą sobie na święta. Ale tak naprawdę tylko jedno jest najważniejsze - zdrowie. Jak będzie zdrowie, będzie wszystko.

Marzę o wybaczeniu

Paweł Pigwa (28 l.), informatyk z Koszalina: - Moja siostra jest w ciąży. Chciałbym bardzo, żeby jej dziecko urodziło się zdrowe. No i żeby moja ukochana dziewczyna wybaczyła mi i do mnie wróciła!

Chcę zdrowia psychicznego

Nelli Rokita (51 l.), posłanka PiS: - Marzę tylko o jednym, o tym, aby mieć i na długo zachować zdrowie psychiczne i fizyczne. Bez tego człowiek nie jest w stanie normalnie funkcjonować i pracować.

Życzę sobie spokoju

Wojciech Olejniczak (34 l.), polityk SLD: - Marzę o przynajmniej krótkiej chwili spokoju, ciszy, którą mógłbym poświęcić na święta z ukochaną rodziną, z dala od tych wszystkich politycznych zawirowań i niepokojów.

Marzy mi się więcej marzeń

Joanna Trzepiecińska (34 l.), aktorka: - Marzę, aby zawsze móc marzyć. Żeby przyszły rok był spokojniejszy od tego. Chciałabym też mieć więcej cierpliwości w życiu.

Chcę mieć nowe dziecko

dariusz michalczewski (40 l.), bokser: - Marzę o tym, żeby jeszcze raz zostać ojcem. Ale nie pozostawiam tego w sferze marzeń. Razem z moją ukochaną Basią ciężko nad tym pracujemy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają