Jak ustalili krakowscy policjanci, mężczyzna podchodził do grupy dzieci w wieku 10-11 lat. Rozmawiał z nimi, a następnie wyjmował nożyczki,i obcinał im paznokcie. Następnie malował je i uwieczniał na zdjęciach.
- Był problem z określeniem tego czynu. Ostatecznie działania tego człowieka zostały potraktowane jako zmuszanie do określonego zachowania oraz naruszenie nietykalności cielesnej - powiedziała Katarzyna Cisło, rzecznik małopolskiej policji w rozmowie z "TVN24".
Zobacz też: Pedofil recydywista z Małopolski wyszedł na wolność. Znów zaatakował!
34-latek został zatrzymany w mieszkaniu, w którym mieszkał z rodzicami. Był bezdzietnym kawalerem.
- Przedstawiono mu 11 zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej za co grozi mu rok więzienia. Odpowie również za zmuszanie do określonego zachowania, za co może trafić do więzienia na trzy lata - dodała Katarzyna Cisło.
Przeczytaj: Nergal chciałby zagrać księdza pedofila?
Policjanci zabezpieczyli także komputer mężczyzny, w którym znaleziono kilkaset zdjęć dziecięcych dłoni.