Jak dowiedziało się radio RMF FM, obecne kontrakty z pielęgniarkami wygasają z końcem lutego, a nowe umowy nie zostały jeszcze podpisane.
Przeczytaj koniecznie: Pielęgniarki straszą strajkiem - od środy ogólnopolski protest?
W Łódzkiem, Małopolsce, na Podkarpaciu i w Wielkopolsce NFZ cały czas negocjuje i wszystko wskazuje na to, że konkretne decyzje nie zapadną przed 17 marca. To oznacza natomiast, że obłożnie chorzy pacjenci przez dwa pierwsze tygodnie marca zostają – przynajmniej teoretycznie - bez opieki pielęgniarskiej!
Dlaczego musiało dojść do takiej sytuacji w której mogą ucierpieć pacjenci? Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych winą obarcza Ministerstwo Zdrowia. Ale swoje trzy grosze dołożyli również urzędnicy NFZ. W Małopolsce Fundusz niespodziewanie zmienił poziom finansowania usług pielęgniarskich. Do tej pory NFZ płacił na poziomie 34 złotych za pacjenta na dzień, a teraz proponuje się pielęgniarkom do 26 złotych.