Obrabowali stoisko Gieksy. Policja systematycznie wyłapuje kiboli

Dużo nie ukradli. Kilkanaście smyczy, pięć szalików klubowych i jedną koszulkę. Jednak nigdy dotąd w biały dzień (ok. 16:00), kiedy w galerii jest mnóstwo ludzi, nikt nie odważył się na taką bandyterkę w westernowym stylu. Kiboli-przestępców namierzyli funkcjonariusze Wydziału Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Zatrzymani, wieku od 16 do 25 lat, są zwolennikami Ruchu Chorzów. Między ultrasami tego klubu a Gieksy panuje totalna nienawiść. Przypomnieć trzeba, że pseudokibice chorzowskiego klubu od paru lat są obiektem zainteresowania nie tylko policji, ale także prokuratury oraz sądów. Ujęty przez ochronę 25-latek przyznał się do zuchwałej kradzieży i poddał się dobrowolnie karze, złożył także stosowne wyjaśnienia. Policjanci w poniedziałek (3 grudnia) odwiedzili napastników w ich mieszkaniach. W Barbórkę w ręce policji wpadł jeszcze jeden pseudokibic uczestniczący w zajeździe na stoisko firmowe GKS Katowice. Policjanci nadal analizują nagrania z monitoringu centrum handlowego. Należy się spodziewać, że do już zatrzymanych dołączą kolejni kibole.