Obrońcy krzyża: Zimę przetrwamy, krzyż przed Pałacem musi zostać

2010-08-23 15:36

Protestujący sprzed Pałacu Prezydenckiego niby deklarują, że są gotowi na kompromis, ale już po chwili domagają się pozostawienia krzyża i budowy pomnika ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem na dziedzińcu rezydencji głowy państwa. Strażnicy krzyża są za tym, żeby zakończyć protest. Jeśli jednak ich żądania nie zostaną spełnione mogą manifestować przez całą zimę.

Czyżby krok milowy w stronę pojednania, a może kolejna próba wymuszenia obietnicy? Obrońcy krzyża sprzed Pałac Prezydenckiego przekazali Kancelarii pismo, w którym apelują o rozwiązanie konfliktu i podjęcie dialogu. Zdaniem protestujących ktoś musi w końcu wysłuchać ich racji, ale zaznaczają przy tym, że nie zgadzają się na przeniesienia krzyża.

Wszystko wskazuje więc na to, że w najbliższym czasie nie doczekamy się końca wojny o krzyż. Przeciwnicy jego przeniesienia do kościoła św. Anny mimo chęci zakończenia sporu nie zamierzają ustąpić w podstawowej kwestii – nie zgadzają się na usunięcie krzyża.

Mało tego. Powołany niedawno komitet budowy pomnika ma wyłonić projekt monumentu, który stanie być może gdzieś na Krakowskim Przedmieściu. Większość nie zgadza się jednak na budowę pomnika w innym miejscu niż to, w którym stoi krzyż.  A nawet jeśli pomnik by stanął, nie zgodzą się na przeniesienie krzyża.

- Komitet budowy pomnika ogłosi międzynarodowy konkurs z udziałem autorytetów z dziedziny sztuki i architektury. Konkurs pozwoli wyłonić projekt pomnika, który godnie upamiętni ofiary katastrofy - zapowiedział Mariusz Bulski, przedstawiciel „obrońców krzyża”.

Zaznaczył przy tym, że mimo wszystko krzyż powinien pozostać przed Pałacem Prezydenckim. Manifestanci „liczą na prezydenta Bronisława Komorowskiego, który wielokrotnie deklarował, że jest prezydentem wszystkich Polaków”.

- My naprawdę jesteśmy za tym żeby wyjść, żeby zakończyć ten konflikt, ale my jesteśmy używani w tej sprawie instrumentalnie - mówił Bulski i dodał: - Dokąd ma to trwać, do wiosny? My zimę przetrwamy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają