We wtorek w tym samym czasie policjanci rozpoczęli akcję w Poznaniu i w Warszawie. - Zatrzymaliśmy dwóch mężczyzn, którzy mają związek ze śmiercią dziennikarza - powiedział prokurator Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, która prowadzi sprawę.
Śledczy ustalili, że obaj zatrzymani byli widziani w towarzystwie poznańskiego dziennikarza tuż przed jego zaginięciem. W latach 90. ściśle współpracowali z Aleksandrem G., byli jego najbliższymi ochroniarzami. Obecnie to biznesmeni, którzy prowadzą interesy w całej Polsce.
Dzisiaj mają zostać przesłuchani i prawdopodobnie usłyszą zarzut pomocnictwa w zabójstwie.
Prokuratorzy podejrzewają, że to G. zlecił zabójstwo Jarosława Ziętary, ponieważ zajmował się on sprawą przemytu alkoholu na gigantyczną skalę, w którą miał być zamieszany biznesmen. Aleksander G. został zatrzymany na początku listopada. Usłyszał zarzut podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary. Został tymczasowo aresztowany.
W 1992 roku Ziętara zniknął w tajemniczych okolicznościach. Trwają poszukiwania ciała dziennikarza.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail