Już o północy z piątku na sobotę rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa do momentu zakończenia głosowania, czyli do 21 w niedzielę. Z założenia jest to czas, w którym wyborcy mogą zastanowić się na kogo głosować. Bez ulotek w skrzynkach, bez wielkich bilbordów i wszelkich agitacji w internecie.
Cisza wyborcza wprowadzona została w Polsce w 1991 roku. Za jej złamanie grozi karą nawet 1 miliona złotych. Zabronione są wszelkie przejawy agitacji, w tym wystąpienia publiczne, manifestacje, audycje radiowe i telewizyjne z udziałem kandydatów, naklejanie plakatów, czy publikowanie sondaży.
Tuż przed ciszą wyborczą głos zabierze premier Ewa Kopacz oraz Bronisław Komorowski. Będą oni zachęcać do czynnego udziału w wyborach.
Głosowanie zakończy się w niedzielę około godziny 21. Jedynie w wyniku nadzwyczajnych zdarzeń jak np: zalanie lokalu wyborczego, czy katastrofa budowlana, głosowanie może zostać przedłużone.
GORĄCO PRZED WYBORAMI: Gorące igraszki burmistrza. Bezwstydny polityk uprawia seks w miejscu publicznym w urzędowym wozie! [WIDEO]
Przypomnijmy, że wybory samorządowe odbędą się 16 listopada. W tym czasie wybranych zostanie 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz prawie 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów odbędzie się 30 listopada.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail