Hollywoodzka gwiazda Sharon Stone (50 l.) straciła prawa do opieki nad swoim adoptowanym synkiem Roanem (8 l.). Sąd był nieugięty i prawa te dostał były mąż gwiazdy Phil Bronstein. Powodem utraty praw była kłótnia o to, gdzie Roan ma chodzić do szkoły: czy w Los Angeles, czy w San Francisco, gdzie mieszka Phil. W końcu sąd zdecydował, że spokój i stabilizację zapewni chłopcu tata.
Odebrali gwieździe synka!
2008-09-26
4:00
Sharon Stone (50 l.) ma kłopoty.