Obrońcy oskarżonego wnieśli o ponowne zbadanie swojego klienta (Maciej Z. po wypadku przechodził rehabilitację).
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa przystał na ten wniosek i wyznaczył kolejną rozprawę na 24 listopada.
W lutym 2008 roku czerwone ferrari kierowane przez Zientarskiego, mknące z prędkością 150 km/h, roztrzaskało się o filar wiaduktu na warszawskim Mokotowie.
Jeśli podczas procesu Zientarski uznany zostanie za winnego, będzie mu grozić od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.