W ciągu ostatniej doby straż pożarna interweniowała ponad 1100 razy, usuwając skutki ogromnych burz, jakie ciągle przechodzą nad Polską. Najwięcej wezwań odnotowano na terenach województw: łódzkiego, mazowieckiego oraz warmińsko-mazurskiego. Wiatr pozrywał dachy ponad 60 budynków, a straż pożarna najczęściej interweniowała w sprawie połamanych drzew i pozalewanych piwnic, z których trzeba było odpompować wodę. Podczas interwencji 3 strażaków zostało rannych. Załamania pogodowe pozbawiłły prądu prawie 60 tysięcy osób:
- podlaskie - 23 tys.
- łódzkie - 11 tys.
- warmińsko mazurskie - 10 tys.
- lubelskie - 8 tys.
- mazowieckie - 7 tys.
Meteorolodzy ostrzegają - to jeszcze nie koniec nawałnic. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie 1. stopnia w 13 województwach: przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne, możliwe zagrożenie życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa także ostrzega o 2. stopniu zagrożenia dla województw mazowieckiego i lubelskiego - tam należy spodziewać się intensywnych opadów deszczu i burz z gradem.
Zobacz: Tragiczna POMYŁKA pielęgniarki w Krakowie! Nie żyje 3-miesięczne dziecko