pożar, ogień,

i

Autor: KM PSP Warszawa

Ogromny pożar w Markowej

2017-06-01 0:45

W Markowej na Podkarpaciu około 17.00 zapalił się zakład bieżnikowania opon. Na miejscu pracuje 46 zastępów straży pożarnej, w sumie ok 300 strażaków. Z powodu poważnego zadymienia ewakuowano kilkanaście  budynków. Palą się opony zarówno w magazynie, jak i na pobliskim placu.

- Zgłoszenie o pożarze wpłynęło około godz. 17. Pożar z hali z oponami przeszedł na składowisko na zewnątrz. Na chwilę obecną działania prowadzi 43 jednostki Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu łańcuckiego, przeworskiego, rzeszowskiego i jarosławskiego. Zadysponowane są kontenery ze środkiem pianotwórczym JRG z Jarosławia, samochody cysterny z PSP w Stalowej Woli i OSP Wólka Pełkińska, od nas jest samochód ze sprzętem do udrażniania dróg oddechowych, samochody podnośniki mechaniczne - informuje mł. bryg. Piotr Glac KP PSP w Łańcucie: - ze względu na duże zadymienie i zagrożenie dla zdrowia i życia ewakuowanych jest około 100 domostw w kierunku, w którym wieje wiatr. Na chwilę obecną nie mamy informacji o osobach poszkodowanych.
Na miejscu są obecni Komendant Powiatowy PSP w Łańcucie, grupa operacyjna Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie, wójt gminy Markowa i starosta łańcucki.
Marcin Betleja Rzecznik Prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie informował, że do gaszenia użyto już ponad 20 tys. litrów wody.- Gasimy trudny pożar. To zakład bieżnikowania opon, szacujemy, że pożar objął powierzchnię 70 na 40 m kw. To zarówno budynki jak i opony obok budynku. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Strażacy na miejscu spędza całą noc dogaszając opony i budynek.- powiedział  mł. bryg. mgr inż. Marcin Betleja.

Zobacz także: Chłopczyk z pękniętą czaszką trafił do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim [NOWE FAKTY]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają