Najpierw Jan W. odpowie w sądzie za zdarzenie z 2010 roku. Uderzył żonę i groził, że ją zabije. Kobieta sprawę zgłosiła na policję i jej mąż dostał karę 10 miesięcy w zawieszeniu. Nie stawiał się jednak do nieodpłatnej pracy, którą nakazał mu sąd. Sędziowie zdecydują dziś, czy trafi za to za kratki.
Później 54-latka czeka jeszcze jedna rozprawa. Jan W. oskarżony jest też o grożenie jednemu z reporterów, który chciał zrobić mu zdjęcie. Zdenerwowany ojciec Katarzyny wybiegł do niego, wymachując siekierą.
Ojciec WAŚNIEWSKIEJ stanie dziś przed sądem DWA RAZY. Jan W. trafi ZA KRATKI za grożenie SIEKIERĄ?
Zanim 18 luTego na sali sądowej stanie Katarzyna Waśniewska, sędziowie zdecydują o losie jej ojca. Jan W. musi dziś pojawić się w sądzie w Sosnowcu aż dwa razy. 54-latek ma na sumieniu grożenie siekierą i bicie żony.