Jak informuje kampanianazywo.pl, zginęły elementy systemu callcenter, który był wykorzystywany przed pierwszą turą wyborów i miał działać do końca drugiej. Najprawdopodobniej jeden z "gości" zakradł się do pokoju, gdzie znajdowało się pudło ze spakowanym systemem, i korzystając z zamieszania spowodowanego ogłaszaniem wyników, niezauważenie je wyniósł. Za pomocą systemu wolontariusze PiS mogli telefonicznie nakłaniać Polaków do głosowania na Kaczyńskiego.
Okradli Kaczyńskiego
2010-06-26
4:00
To poważny cios dla kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego (61 l.)! W ubiegłą niedzielę w trakcie trwania wieczoru wyborczego ktoś okradł siedzibę sztabu PiS.