Na nagrania spotkań z ministrami natrafili agenci Centralnego Biura Śledczego, którzy przeszukiwali dom Olewników. Byli ministrowie, z którymi rozmawiał TVN24, nie kryją oburzenia.
- Jestem zaskoczony, to nie było uczciwe - mówi Ćwiąkalski.
- To na pewno nieładnie ze strony rodziny Olewników, może nawet nielegalnie. Ale nie będę przeciwko nim występować - deklaruje Kalwas.