- Wcześniej pojawiły się informacje, że Emmanuel grał w Henan za 150 tysięcy dolarów rocznie. To nieprawda, nawet na Cyprze zarabiał więcej. Nie tłukłby się aż do Chin za takie pieniądze - mówi nam Andrzej Smoliński, szwagier piłkarza. W takim układzie można przypuszczać, że Oli zarabiał wcześniej co najmniej 300 tysięcy euro. Nowa umowa może mu gwarantować prawie 500 tysięcy, tym bardziej że były dwa inne chińskie kluby zainteresowane jego pozyskaniem.
Oli nadal będzie grać w Chinach
2009-02-14
8:00
Emmanuel Olisadebe (31 l.) przedłużył kontrakt z chińskim klubem Henan Jianye. Oli spędził tam ostatni sezon, zdobył 12 goli i został trzecim strzelcem ligi chińskiej. Jako że obie strony były bardzo zadowolone ze współpracy, to podpisano kolejną umowę, obowiązującą do grudnia, bo wtedy chińska liga kończy rozgrywki. Nowy podpis zapewni Olisadebe lepsze warunki finansowe.