Wpadł, gdy właściciel jednego z lokali zainteresował się, dlaczego nie otrzymał jeszcze umówionego czynszu. Lokatora nie zastał, ale stwierdził brak telewizora i routera. Znalazł za to plecak Szymona P., więc się domyślił, że z pewnością wróci on po swoją własność. A gdy to się stało, zamknął go w lokalu i wezwał policję. Według śledczych mężczyzna okradał wynajmowane mieszkania w kilku województwach. Teraz grozi mu pięć lat więzienia.
Zobacz także: Wynosił portfele i laptopy