Odkręcił wszystkie okoliczne figurki ptaków, a mosiężne łupy sprzedał w skupie złomu. Choć sztuczne ptactwo ze względu na wartość artystyczną kosztowało aż 200 tys. zł, on wziął za nie tylko 700 zł. W dodatku złapała go policja.
Patrz też: Ełk: Koń sąsiada kopnął 10-miesięczne dziecko
Okazało się, że to nie pierwszy wyczyn 19-latka. Wcześniej wsławił się skokiem na warzywniak.