Funkcjonariusze postanowili go skontrolować. Gdy jeden z policjantów po zatrzymaniu auta próbował wyciągnąć ze stacyjki kluczyki, audi ruszyło. Kierowca domknął okno, blokując rękę policjanta w samochodzie. Z uwięzionym funkcjonariuszem Krzysztof O. (25 l.) przejechał z dużą prędkością kilkaset metrów. Po kilku minutach policjant uwolnił się. Mocno poturbowanego partnera zabrała z ulicy jego koleżanka z patrolu i razem ruszyli w pościg za 25-latkiem. Kierowca został zatrzymany chwilę później przy ul. Norwida. Rannym policjantem zajął się lekarz, a pijany kierowca trafił do aresztu. Krzysztof O. miał ponad 2 promile. Mężczyzna może teraz odpowiadać nawet za usiłowanie zabójstwa.
Omal nie zabił policjanta
2008-10-22
4:00
W południe w Legionowie na ul. Piłsudskiego nieoznakowany patrol kryminalnych zauważył granatowe audi. Wszystko wskazywało na to, że jego kierowca jest nietrzeźwy.