Pomysł na łatwy zarobek oszustka miała bardzo prosty. Założyła fikcyjne biuro podróży, które miało specjalizować się w wycieczkach do uzdrowisk. W wyjazdach mieli brać udział renciści i emeryci. Oferta oszustki była niezwykle atrakcyjna cenowo, dlatego biedni, starsi i schorowani ludzie łatwo dali się skusić. Wpłacali pieniądze i z niecierpliwością oczekiwali na termin wyprawy. Niestety, gdy stawili się w umówionym miejscu, przeżyli największe rozczarowanie swojego życia. Autokar, którym mieli pojechać na wyprawę, nie przyjechał. Emeryci zaczęli więc zgłaszać się na policję. Problem w tym, że także Urszula Kabacińska zniknęła jak kamfora. W jej dawnym mieszkaniu przy ul. Limanowskiego w Łodzi nie widziano jej od dawna. Dlatego wydano za nią kilka listów gończych. Kobiety szukają prokuratury - Łódź-Bałuty, Łódź-Widzew i Łódź-Śródmieście oraz sąd w Pabianicach.
Poszukiwana
Urszula Kabacińska ma ok. 165 cm wzrostu, oczy jasne, jest otyła, waży ok. 90 kg. Ma krótkie, proste, czesane z przedziałkiem włosy, brwi zrośnięte.
Na informację o miejscu jej pobytu łódzcy policjanci czekają pod numerami telefonów: 42 665-15-00, 42 665-15-51.