O tragedii ojca i syna napisała na swojej stronie internetowej Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie. Chłopiec w wyniku wypadku został ciężko ranny. Lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł w rzeszowskim szpitalu.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia ustalają podkarpaccy policjanci i prokuratura. Mężczyzna w momencie wypadku był trzeźwy. Być może niebawem otrzyma zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi do 3 lat więzienia.