Zatrudniona od jesieni ubiegłego roku kobieta oprócz normalnej wypłaty regularnie podbierała podopiecznym dolary, które trzymali w domu. W sumie zabrała staruszkom 8 tysięcy dolarów. Zdążyła sobie za to między innymi wyremontować mieszkanie, kupić nową lodówkę i pralkę oraz markowy sprzęt sportowy dla syna.
Patrz: Opiekunka ze żłobka nazywała dzieci „matołkami” i „obsrańcami”! Musi zapłacić grzywnę!
Złodziejkę jednak dopadła sprawiedliwość i wszystko wyszło na jaw. Kobieta nie potrafiła wytłumaczyć policjantom, skąd wzięły się w jej domu tak drogie sprzęty. Teraz będzie musiała wyjaśnić to sędziemu. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.