Według informacji portalu rmf24.pl auto, którym kierował 10-letni chłopczyk, potrąciło 7-latka w sobotnie popołudnie. Obok niego na fotelu pasażera siedział 33-letni ojciec. Według wstępnych ustaleń policji, był nietrzeźwy.
Życiu rannego chłopca nie zagraża niebezpieczeństwo. Nieodpowiedzialnemu dorosłemu mają zostać postawione zarzuty.