Oskarżany o gwałt europoseł walczy ze świńską grypą

2009-04-29 21:15

Polityk, o którym było głośno w zeszłym roku, postanowił włączyć się do walki z ogólnoświatową epidemią. Bogdan Golik w Sejmie rozdawał dziennikarzom maseczki, które - jego zdaniem - skutecznie mogą opóźnić rozprzestrzenianie się choroby.

Recepta Golika jest prosta. - Przede wszystkim nie możemy dopuścić do paniki - tłumaczył europoseł. A on wie, co mówi! W zeszłym roku został przez francuską prokuraturę oczyszczony z zarzutu gwałtu na prostytutce. W czasie całego postępowania zachował zimną krew - grzecznie zrzekł się immunitetu i do końca utrzymywał, że jest niewinny.

Teraz najwyraźniej uznał, że ekstremalne doświadczenia mogą się przydać. Golik napisał list otwarty do Komisji Europejskiej, w którym zarzucił urzędnikom, że UE robi zbyt mało, aby zapobiec zagrożeniu.

Europoseł, który startuje w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, przekonuje, że skoro świńska grypa pojawiła się w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Francji, to jutro może być w Warszawie.

Co w takiej sytuacji robić? Jak się zabezpieczyć? Zdaniem parlamentarzysty, sprawę na razie załatwią maseczki higieniczne, które każdy Polak powinien mieć przy sobie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki