Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie podkreśla, że bilans pożaru jest o tyle bardziej dramatyczny, że zginęło aż 13 dzieci.
Co było bezpośrednią przyczyną tragedii w nocy z 12 na 13 kwietnia? Do dziś nie wiadomo.
TVN24 podaje, że sprawę cały czas bada specjalna grupa prokuratorsko-policyjna. - Zaplanowano przesłuchanie około 200 osób. W tym około 120 to strażacy, a około 70 poszkodowani - mówi Małgorzata Wojciechowicz. - Oczekujemy również na opinię Zakładu Medycyny Sądowej co do przyczyny śmierci ofiar oraz na opinię toksykologiczną - dodaje.
Po tragicznym pożarze w całej Polsce trwają zakrojone na szeroką skalę kontrole hoteli socjalnych. Eksperci budowlani i strażacy, którzy sprawdzają budynki, już wezwali do natychmiastowego opuszczenia kilkunastu z nich.