Najważniejsi politycy, przyjaciele, goście z całego świata, asysta honorowa. Dziś odbędzie się pogrzeb Władysława Bartoszewskiego (93 l.). Były więzień obozu Auschwitz, uczestnik powstania warszawskiego i dyplomata pochowany zostanie na cmentarzu wojskowym na warszawskich Powązkach. W południe odbędzie się msza pożegnalna w bazylice św. Jana Chrzciciela. Jak informuje wPolityce.pl, w ostatniej woli Bartoszewski chciał, by nad jego grobem przemawiał były wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski (74 l.). - Władek chciał i on nawet to napisał, właśnie przeczytałam, żeby go odprowadzał w ostatnią drogę Zbyszek Romaszewski. Tak, chciałabym, żeby pani to wiedziała, bo oni się różnili, ale on go bardzo cenił - relacjonuje rozmowę z Zofią Bartoszewską córka Romaszewskiego Agnieszka.
Zobacz też: Nowy minister sprawiedliwości to milioner