Funkcjonariusze policji zgłoszenie o włamaniu otrzymali w sobotę. Z relacji poszkodowanej wynikało, że do całej sytuacji dojść musiało dzień wcześniej między godziną 16.50 a 20.00.
- Z zaparkowanego samochodu nieznani sprawcy skradli kosmetyki, biżuterię oraz suszarkę do włosów. Wartość strat oszacowano na sumę przekraczającą 1300 złotych - czytamy w Kurierze Ostrołęckim.
W niedzielę kobieta ponownie zaparkowała na tym samym parkingu. Tym razem jednak jej uwagę zwróciło dwóch chłopców, majstrujących coś przy jej aucie. Okazało się, że są to sprawcy poprzedniego włamania, którzy właśnie dokonują kolejnego. Dzieci (9 i 12 l.) zostały zatrzymane.
Część zagrabionych przedmiotów udało się odzyskać. Sprawą zajmą się policjanci z wydziału do spraw przestępczości nieletnich.