Kamil Durczok nie zagości już na szklanym ekranie jako prezenter "Faktów". Ba! Możliwe, że to definitywny koniec jego kariery w mediach. - Spółka TVN i Kamil Durczok osiągnęli wzajemne porozumienie ws. zakończenia współpracy ze skutkiem natychmiastowym. Komisja powołana przez TVN zidentyfikowała przypadki niepożądanych zachowań, włącznie z mobbingiem i molestowaniem seksualnym - raport komisji brzmi jak wyrok.
Zobacz: Kamil Durczok już nie wróci do TVN! To już KONIEC jego kariery w stacji
Szef "Faktów" TVN nawiązał do raportu w sposób bardzo ogólnikowy. - W związku z komunikatem prasowym TVN, dotyczącym wyników prac komisji, nie mogę odnieść się do jego treści ani w żaden sposób go skomentować. Nie są mi bowiem znane wyniki ustaleń komisji ani ewentualne oskarżenia osób przez nią przesłuchiwanych - czytamy w oświadczeniu Durczoka.
Przypomnijmy fakty. Tygodnik "Wprost" opublikował artykuł, w którym oskarżył Kamila Durczoka o molestowanie i mobbing podwładnych. Doniesienia gazety spotkały się z reakcją stacji TVN, która powołała w tej sprawie specjalną komisję. Po przesłuchaniu pracowników TVN i Kamila Durczoka, komisja potwierdziła szokujące doniesienia "Wprost". Szef "Faktów" pożegnał się ze swoim programem. Dalszym losem dziennikarza zajmie się sąd.
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail