Oto samochód roku!

Królem rankingu jest niemiecki volkswagen golf – nie tylko w tym roku, bo od lat zajmuje pierwsze miejsce wśród najczęściej poszukiwanych aut używanych. Auto nieduże i wygodne. Nie bez powodu zostało symbolem trwałości i niskich kosztów eksploatacji. Volkswagen golf ma zarówno swoich zagorzałych fanów, jak i przeciwników. Co by o nim nie mówić, to jeden z najpopularniejszych samochodów w Polsce. W czym tkwi jego sekret?

Największą zaletą volkswagena golfa jest zdecydowanie niskie spalanie. Samochód ma bardzo dobry i ekonomiczny silnik. Na rynku oferta silnikowa golfa była i jest bardzo szeroka. Można wybierać z całej palety modeli benzynowych i diesla. Dzięki temu jest dobrym autem do poruszania się po mieście oraz do pokonywania większych odległości. Również naprawa tego samochodu nie jest droga, a części zamienne dostępne. Co ważne, auto ma opinię mało awaryjnego. Sprzyja temu też prosta konstrukcja wszystkich generacji golfa. Pochwały samochód dostaje również za zabezpieczenie antykorozyjne. W nieuszkodzonym egzemplarzu rdza nie ma prawa wystąpić.

Problemy w niemieckim aucie mogą pojawić się jedynie z elektryką. Czasem strajkują podnośniki szyb czy centralne zamki. W starszych modelach może irytować dźwięk, jaki wydają mocowania foteli i zawiasy w drzwiach. Wygląd volkswagena golfa to oczywiście kwestia gustu. Jednych zachwyca, drugich odpycha. Na pewno to auto zgrabne i średniej wielkości, przez co praktyczne i idealne do miast, w których jest problem z miejscami parkingowymi. Golf dostępny jest w wersjach trzydrzwiowych i pięciodrzwiowych. Obecnie produkowana jest jego siódma generacja, która tak jak poprzednie, z pewnością nie zawiedzie.

Diesel wciąż na topie

Marcin Szturma, Dyrektor Handlowy Otomoto.pl

– Polacy, poszukując używanego golfa najczęściej wybierają piątą lub szóstą generację. 71 proc. zapytań o rocznik dotyczyło bowiem samochodów wyprodukowanych po 2003 roku. Wśród najchętniej wybieranych modeli dominują egzemplarze napędzane silnikami Diesla. Prawie połowa nabywców decydowała się na ten rodzaj paliwa. Nieco mniej, bo 37 proc., szukało auta z silnikiem benzynowym. Największą popularnością cieszyły się egzemplarze kosztujące nie więcej niż 15 tys. zł.