Kampania prezydencka Bronisława Komorowskiego nabiera tempa. Prezydent, a jednocześnie kandydat do reelekcji w majowych wyborach, pojechał do Wielkopolski, gdzie odwiedza rolników. Swój rajd rozpoczął w Szlachcinie koło Środy Wielkopolskiej, gdzie odwiedził gospodarstwo Sławomira Adamczyka.
Po kurtuazyjnym przywitaniu, prezydent skierował się do obory. Tam z sentymentem wspomniał, że widoki kojarzą mu się z dzieciństwem. Szczególnie do gustu przypadł mu jeden z cielaków, któremu prezydent dał...palca do possania. - Palec possiesz? Powinna possać - powiedział prezydent do zdezorientowanego sytuacją cielaka.
Zobacz: Jadwiga Komorowska: Mój syn powinien wygrać dla dobra Polski! TYLKO w Super Expressie
Bronisław Komorowski w Wielkopolsce rozmawiał z rolnikami o ich sytuacji na polskim i zagranicznym rynku. Kolejnym przystankiem była spółdzielnia mleczarska w Środzie Wielkopolskiej. Tu podglądał produkcję serów i przetworów mlecznych. Prezydent spotkał się także z mieszkańcami Środy Wielkopolskiej - czytamy na tvpinfo.pl.
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail