Grzegorz Schetyna po wywiadzie Palikota musiał najpierw ochłonąć. Nic dziwnego. Lubelski poseł w weekendowym wydaniu "Polski" nie oszczędził szefa klubu PO. Powiedział między innymi, że Schetynie dobrze zrobiło całe zamieszanie ze stanowiskami, bo był "za bardzo utuczony".
Przeczytaj koniecznie: Palikot o sobie: Jestem gnojem
Jeszcze w środę w Radiu ZET Grzegorz Schetyna o sprawie mówił emocjonalnie.
- Za rzeczy, które [Palikot - red.] o mnie opowiadał, powinien dostać w ucho - mówił wyraźnie rozdrażniony szef klubu PO.
Potem było jeszcze lepiej. - Palikot przekroczył pewną granicę i o tym wie (...) Jest mi przykro, że Palikot opowiada przykre i absurdalne rzeczy po to, żeby podkreślić swoją obecność w polityce - skwitował Schetyna. Dodał również, ze będzie chciał po męsku porozmawiać z niepokornym posłem.