Kontrowersyjny parlamentarzysta PO tym razem chyba trochę przesadził. W wywiadzie dla portalu onet.pl Palikot zrównał Jarosława Kaczyńskiego z bezlitosnymi dyktatorami III Rzeszy i ZSRR.
Tłumaczy to stanami lękowymi, jakie dostrzega u lidera PiS.
- Widzę wielki lęk Jarosława Kaczyńskiego, który ma dwa wymiary. Śmierć swojej drugiej połowy i to metafizyczne ciągnienie Kaczyńskiego pod ziemię. Jarosław chce umrzeć i pójść za swoim bratem pod ziemię – przekonuje Palikot.
Przeczytaj koniecznie: Palikot: Kaczyński zbezcześcił obraz Matki Boskiej Częstochowskiej
- Drugi wymiar, to strach Kaczyńskiego przed kompromitacją Lecha Kaczyńskiego, jeśli dojdzie do ostatecznych ustaleń ws. katastrofy smoleńskiej i jej przyczyn. Jarosław wie, że tylko teraz może udać mu się zbudować kilka pomników dla swojego brata, póki prawda o Lechu nie wyszła jeszcze na jaw. Pamięć o Lechu Kaczyńskim zostanie sprowadzona do tego, kim on w rzeczywistości był, czyli miernym, pełnym wad, kłótliwym, samobójczo uzależnionym od swojego brata politykiem – ocenia polityk PO.
Tak wnikliwa analiza psychologiczna szefa PiS zakończona jest wnioskiem, który bije na głowę wszystko to, co na temat zmarłego prezydenta kiedykolwiek padło z ust Palikota.
- Kaczyński ma ten sam lęk co Hitler, który był bity do nieprzytomności przez ojca czy też Stalin. Jarosław Kaczyński ma w sobie lęk słabego człowieka, który nie jest w stanie sprostać rzeczywistości. On się sam wpisuje w republikę III Rzeszy i obrazki, które znamy z najgorszych stron historii. Takie same pochodnie, nienawiść, siłę, widzieliśmy w Weimarze, kiedy podpalano książki i podpalano cywilizacje. Kaczyński wybiera tę samą retorykę, którą wybierali ci, którzy tworzyli tamten system i skończy tak samo jak oni – przewiduje parlamentarzysta.
Patrz też: Kaczyński: Politycy PO są chamscy i agresywni
Chyba świadomy mocy porównania Kaczyńskiego do Hitlera i Stalina próbował nieco złagodzić ton wypowiedzi, ale z marnym skutkiem.
- Nie mówię, że oni są tacy sami, ale że mają tę samą konstrukcję psychologiczną, mówią podobnym językiem, wybierają podobne motywy. Kaczyński jest człowiekiem, który przeszedł w dzieciństwie podobne odrzucenie co Hitler i Stalin i stąd jego psychopatyczne skłonności – stwierdził Janusz Palikot.