Znany prowokator i skandalista tym razem udzielił wypowiedzi portalowi internetowemu wp.pl. W tekście opublikowanym w niedzielę palmową czytamy m.in.: "Są różne style upijania się ( ). Można upić się na Buddę (znikam) i na Chrystusa (umrę za wszystkich z przepicia). [Po alkoholu] Polacy stają się mężczyznami lub zbawicielami".
"Super Express" rozmawiał w tej sprawie między innymi z ks. Stanisławem Małkowskim (65 l.), przyjacielem zamordowanego przez komunistów ks. Jerzego Popiełuszki.
- Jak ksiądz ocenia słowa pana Janusza Palikota?
- To bluźnierstwo. Chrystus został obrażony przez błazna.
- W Polsce uczucia religijne są chronione specjalną ustawą...
- Chrystus nie jest tylko uczuciem - Chrystus jest kimś. I słowa posła Palikota obrażają bezpośrednio Chrystusa, a także ludzi, którzy w Chrystusa wierzą.
- To pytanie samo się nasuwa: co teraz?
- Poseł Palikot powinien się ze wstydu schować do mysiej dziury. I powinien być ukarany za bluźnierstwo.