Palikot niszczy Schetynę, atakuje w mediach i przez SMS-y

2010-04-01 9:54

To już nie pyskówka, ale prawdziwa bratobójcza wojna. Janusz Palikot (46 l.) najwyraźniej postanowił zniszczyć Grzegorza Schetynę (47 l.). Atakuje go w mediach i rozsyła do posłów PO SMS-y, w których wzywa do usunięcia "Scheta" z funkcji sekretarza generalnego. Co z tym zrobi premier Donald Tusk (53 l.)? A może nic nie zrobi, bo szarża Palikota i tym razem jest mu bardzo na rękę?

"Super Express" dotarł do treści SMS-a rozsyłanego przez Palikota. - "W związku z zarzutami G. Schetyny, że niska frekwencja w prawyborach to konsekwencja złej pracy szefów regionów oświadczam, że absolutnie się z tym nie zgadzam. Wszyscy wykazaliśmy maksimum zaangażowania i wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Ale lat zaniedbań w budowie partyjnej jedności i hamowania wewnętrznej dyskusji przez G. Schetynę w miesiąc się nie nadrobi. Zmieńmy to!" - zachęca Palikot.

Przeczytaj koniecznie: Schetyna kłóci się z Palikotem

Również w publicznych wypowiedziach lubelski poseł nie oszczędza Schetyny. Zarzuca mu, że nie umie budować partyjnej machiny i źle służył partii. - Te ostatnie lata były zmarnowane. (...) Zgodnie ze swoimi skłonnościami działał akcyjnie, na siłę, brutalnie - tłumaczył w wywiadzie dla "Polski". Palikot uważa, że obecny przewodniczący klubu parlamentarnego PO powinien ustąpić ze stanowiska sekretarza generalnego partii.

Schetyna na razie nie daje się sprowokować. Według naszych informacji o wybrykach lubelskiego posła rozmawiał już jednak z premierem Tuskiem. - Palikot gra nie fair. To wypowiedzi kompromitujące, szkodzące PO. Musi wyluzować - podkreślał wcześniej. Jego zdaniem Palikot jest sfrustrowany, bo ma coraz słabszą pozycję w regionie.

Czytaj dalej >>>


Jak ten wewnętrzny spór się zakończy? - Nie wiem, czy Janusz gra poważnie, czy znów bawi się, by zyskać na popularności - opowiada nam jeden z posłów PO. Jego zdaniem wszyscy w partii zastanawiają się, co tym razem zrobi Tusk. - Premier zostawił dwór i wyszedł z pokoju, w którym paliło się cygara ze Schetyną, Drzewieckim i Nowakiem. Wybrał samotność lidera. Ale Schetyna nadal jest mu potrzebny. Ktoś musi być złym policjantem i trzymać partię za mordę - twierdzi nasz informator.

Sprawdź też: Janusz Palikot zastąpi Grasia?

Według prof. Romana Backera, premier pewnie po raz kolejny uciszy Palikota. - Choć moim zdaniem zaczyna rozumieć, że to sprawy nie rozwiązuje.

Arsenał Grzegorza Schetyny:
Rządzi klubem PO
Ma swoich ludzi w regionach
Wciąż ma swoich ludzi w służbach specjalnych
Niejedną wojenkę polityczną już wygrał

Arsenał Janusza Palikota:
Ma duże pieniądze
Zna wszystkie tajemnice PO
Jest popularny
Premier ma do niego słabość

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki