Janusz Palikot znów coś organizuje. Po sondażowym dołku, jaki mu zafundowali wierni do niedawna wyborcy, zdecydował się na kolejną zmianę opakowania. A może będzie to coś więcej niż tylko nowe pudełko ze starym diabłem w środku? Jak donosi Polskie Radio, w niedzielę Palikot opowiadał swym zwolennikom w Bydgoszczy o nowym ugrupowaniu.
Zobacz też: Bezbożnik od Palikota zięciem Wałęsy
- Jest zgoda większości delegatów na utworzenie nowej partii, zatem 6 października powstanie nowa partia centrolewicowa - rozgłośnia cytuje posła. Partia ta ma się składać z dotychczasowego Ruch Palikota, Europy Plus, Unii Lewicy, Partii Demokratycznej i czegoś, co nazywa się Racja Polskiej Lewicy.
Trwają ponoć rozmowy także z Wandą Nowicką i czlonkami Polskiej Partii Pracy. Pytany o nazwę nowego tworu na politycznej mapie Polski, Palikot odpowiedział tylko, że nie będzie to "Ruch Polska Plus", a nowa nazwa obejdzie się bez jego nazwiska. Tajemnica przestanie być tajemnicą 6 października, podczas oficjalnego spotkania organizacyjnego w trakcie kongresu lewicowych ugrupowań.
Czytaliście? Spece od reklamy znajdą nazwę dla Palikota
Czytelnicy se.pl mają swoje zdanie o tym, pod jaką nazwą powinien dalej funkcjonować Janusz Palikot. W komentarzach pod materiałem o poszukiwaniu nowej marki dla RP, pojawiły się m.in. takie propozycje:
Koalicja Obrońców Rozumu (KOR)
Palikot Zapewni Polakom Rąbankę (PZPR)
Legalna Polska
Forza Marycha
Róbta co chceta!