Ale szybko się rozmyślił i... uciekł. Czyżby wstydził się własnej córki?
Godz 12.30. Palikot zwołuje w holu lubelskiego szpitala konferencję. Chce pochwalić się swoją Zosią. Zresztą podobnie uczynił, gdy urodził się jego syn Franek (1,5 r.). Wtedy pokazał go na spotkaniu z dziennikarzami. Żurnaliści z niecierpliwością czekają więc na show z córeczką. Ale Palikot nagle zmienia plany. Wychodzi drzwiami, którymi poruszają się pracownicy szpitala. Jego srebrna terenówka szybko odjeżdża w dal. Wszyscy są w szoku. Co się stało? Udało nam się ustalić, że Palikot uległ swojej żonie Monice (33 l.). - Moja żona nie będzie szczęśliwa z tego powodu - zdradził poseł. Oprócz Zosi i Franka poseł PO ma jeszcze dwóch synów: Emila (20 l.) i Aleksandra (18 l.).