Katarzyna W. prowadziła sekretny pamiętnik! To właśnie na papier przelewała swoje plany, marzenia, sekrety. Jak udało się ustalić FAKTOWI pamiętnik matki Madzi z Sosnowca liczy kilkadziesiąt stron.
To właśnie w nim opisała, że chciała podróżować, chciała studiować, a ciąża pokrzyżowała jej plany. Mała Madzia była dla Katarzyny W. sporym zaskoczeniem i utrudnieniem. Dziecko wymagało opieki, a na to Katarzyna nie była przygotowana.
Rodzina matki Madzi jest przekonana, że pamiętnik zawiera plan zbrodni, jakiej Katarzyna dokonała na dziecku. Faktem jest jedynie to, że pamiętnik znajduje się w posiadaniu prokuratury i zostanie użyty jako materiał dowodowy.
Narodziny dziecka zburzyły wyimaginowany świat Katarzyny W. Kobieta okłamywała męża i teściów, że studiuje (w rzeczywistości nie miała matury), marzyła o podróżach... Podobno chciała oddać Madzię do okna życia, w ciąży marzyła o poronieniu (biła się rękami po brzuchu) - nie chciała być matką. Ale czy w pamiętniku zapisała coś na temat śmierci dziecka?