Pan skatował mnie za kurczaka

i

Autor: Dariusz Dutkiewicz SKATOWANY HUSKY PIES

Pan skatował psa za kurczaka

2017-11-14 3:00

Suczkę husky Szczotkę (2 l.) znaleziono konającą przy torowisku w Skwierzynie (woj. lubuskie). Wyglądało na to, że potrącił ją pociąg. Okazało się jednak, że sprawcą makabrycznych obrażeń jest człowiek.

Ranna suczka trafiła do lecznicy w Gorzowie Wielkopolskim. Potworne obrażenia głowy wymagały otwarcia czaszki psa i operacji. Przez kilka dni Szczotka żyła na granicy śmierci. Na szczęście wysiłki lekarzy się powiodły. Zwierzak będzie żył. Historia skatowanej suczki poruszyła skwierzynian. Za pomoc w ustaleniu sprawcy bestialskiego pobicia wyznaczono 1 tys. zł nagrody. W końcu na policję zgłosiła się kobieta, która wskazała sadystę. Przejęta losem zwierzaka, odmówiła przyjęcia pieniędzy. Wkrótce pod zarzutem znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem zatrzymano rolnika ze Skwierzyny. Bronisław M. (62 l.) tłumaczył, że od stycznia stracił kilkanaście sztuk drobiu. Coś zagryzało ptaki. Feralnego dnia gospodarz wyszedł przed dom i zobaczył Szczotkę, w której pysku szamotał się kurczak. Niewiele myśląc, chwycił siekierę i rąbnął psa w głowę. Husky padł jak rażony. Bronisław M. wywiózł ofiarę na torowisko i tam porzucił. Teraz sadyście grozi do trzech lat więzienia.

POLECAMY:

Szok! Niemiec porwał mamę Ali

Mazowieckie. Tragedia na drodze, mężczyźni zginęli jadąc na ryby

Odmówili Ukraince 500 plus, bo jej mąż pracuje poza Polską

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki