Pani Aleksandra postanowiła: Lecę na Marsa i już tu nie wracam!

Przed dziesięciu laty pani Aleksandra miała proroczy sen. - Śniło mi się, że byłam na jakiejś kamienistej planecie, jej powierzchnia miała czerwony kolor. Czułam się tam bardzo dobrze, chociaż wokół nie widziałam żywego ducha. Od tej chwili czułam, że muszę zrobić wszystko, aby wybrać się na Marsa - opowiada nauczycielka.

Lata mijały, ale do zrealizowania marzenia było daleko. Ale ponad rok temu otworzyła się przed nią niepowtarzalna szansa. - Usłyszałam w telewizji o projekcie Mars One, który zakłada kolonizację planety. Nie wahałam się ani chwili. Od razu wysłałam swoje zgłoszenie. Otrzymałam ankietę, w której musiałam odpowiedzieć na mnóstwo pytań. Zaczęłam też od razu uczyć się języka angielskiego, ponieważ było to wymagane przez organizatora misji na Marsa. Po kilku miesiącach dostałam informację, że zostałam wybrana do kolejnego etapu - opowiada Aleksandra Granat.

Jeśli pani Ola przebrnie przez finałowe kwalifikacje, będzie jednym z 50 astronautów pionierów, którzy wybiorą się za kilkanaście lat w załogowy lot na Marsa. Bilet jest w jedną stronę. - Rodzina to zaakceptowała. Wiem, że powrotu nie ma, że na każdym kroku będzie na nas czyhać śmiertelne niebezpieczeństwo. Dzięki temu jednak całkiem inaczej patrzę teraz na świat. Doceniam wszystko, co mnie otacza - mówi nauczycielka.

Zobacz: To dowód na istnienie życia na Marsie? Co sfotografował łazik Curiosity? Ognisko?

Czego nie wiesz, a co powinieneś wiedzieć o Marsie

* Czwarta planeta od Słońca w naszym Układzie Słonecznym

* Ma promień równy połowie promienia Ziemi

* Średnia temperatura powierzchni wynosi -63 st. C

* Atmosfera składa się w 95,32 proc. z dwutlenku węgla

* Najmniejsza odległość od Ziemi wyniosła 55 mln 757 tys. km, było to 27.08.2003 r.

* Rok marsjański jest równy 687 dniom ziemskim

* Pory roku są najbardziej zbliżone do ziemskich spośród planet Układu Słonecznego

Projekt "Mars One"

To pomysł holenderskiego przedsiębiorcy Basa Lansdorpa, którego celem jest ustanowienie stałej kolonii ludzkiej na Marsie.

Plan zakłada lądowanie na Czerwonej Planecie czworga ludzi w 2025 r. Kolejne grupy astronautów mają docierać tam co dwa lata. Koszty wypraw da się znacznie obniżyć dzięki temu, że będzie to podróż w jedną stronę. Pierwszy etap rekrutacji uczestników zakończył się w 2013 r. Przez 10 lat będą oni przygotowywani do spędzenia reszty życia na Marsie.

Polub se.pl na Facebooku