Po bankructwie jednego z największych amerykańskich banków i przejęciu kolejnego, ceny akcji na światowych giełdach zaczęły gwałtownie spadać, osiągając najniższe od lat notowania. A to właśnie w nich fundusze emerytalne lokują część otrzymywanych od nas pieniędzy!
Ekonomiści biją na alarm. Przyszłe emerytury milionów Polaków mogą ulec drastycznemu zmniejszeniu. Wszystko przez fakt, że otwarte fundusze emerytalne, do których wpłacamy 7,3 proc. naszej pensji, jedną trzecią ze zgromadzonych pieniędzy inwestują w akcje.
A gra toczy się o wielkie pieniądze. Do tej pory Polacy powierzyli już w zarządzanie OFE prawie 140 miliardów zł! Jeśli tylko w ciągu jednego dnia w wyniku zawirowań za oceanem wartość spółek notowanych na giełdzie warszawskiej spadła średnio o 5 proc., to nietrudno policzyć, że fundusze mogły stracić nawet ok. 2 mld zł na nasze emerytury. Jeśli kryzys w USA będzie się przedłużać, stracimy o wiele więcej. W najgorszej sytuacji są ci, którzy najszybciej zaczną pobierać świadczenia z OFE. Chodzi o kobiety, które jako pierwsze od przyszłego roku dostaną wypłaty z tzw. II filara emerytalnego (80 procent emerytury wypłaci im ZUS i 20 proc. właśnie OFE). Nie dość, że ich emerytury będą o wiele niższe niż początkowo zakładano, to jeszcze w wyniku krachu giełdowego stracą dodatkowe pieniądze!
Miesięczne wynagrodzenie brutto przed krachem na giełdzie |
||||
KWOTA | 2000 | 3000 | 4000 | 5000 |
Kapitał zgromadzony w OFE do końca 2005 r. | 17 272 | 25 908 | 34 529,59 | 41 167 |
Emerytura z OFE | 69,09 | 103,63 | 138,12 | 164,67 |
Miesięczne wynagrodzenie brutto przed krachem na giełdzie | ||||
Kapitał zgromadzony w OFE do końca 2005 r. | 16 408,4 | 24 612,6 | 32 803,12 | 39 109 |
Emerytura z OFE | 56,63 | 98,49 | 131,21 | 156,43 |
Emerytury mogą być niższe
Aleksandra Natalli-Świat (49 l., PiS), wiceprzewodnicząca Sejmowej Komisji Finansów Publicznych:
- Istnieje niebezpieczeństwo, że w wyniku krachu na amerykańskiej giełdzie wysokość przyszłych emerytur Polaków może się obniżyć. W tej chwili rynki finansowe na całym świecie są ze sobą ściśle powiązane i wpływają na siebie nawzajem. Jedno jest pewne. Tak długo jak Otwarte Fundusze Emerytalne inwestują w akcje, istnieje ryzyko. Kiedy spada wartość akcji, to tracą OFE, a co za tym idzie, przyszli emeryci.
Świadczenia są bardzo zagrożone
Dr Robert Gwiazdowski (48 l.), ekspert Centrum im. Adama Smitha:
- Przyszłe emerytury Polaków są zagrożone przez kryzys na amerykańskim rynku finansowym i krach na giełdzie. Wynika to z faktu, że towarzystwa ubezpieczeniowe od 30 do 40 procent swoich aktywów inwestują właśnie w akcje. Obecnie zarówno za oceanem, jak i w całej Europie tracą one na wartości. Reszta pieniędzy jest inwestowana przez fundusze m.in. w obligacje. Jeśli kryzys potrwa dłużej, i na nich Polacy mogą stracić.