Papież wzywa polskich biskupów do Watykanu! Może chodzić o zaniedbania ws. pedofilii

Papież wzywa polskich biskupów do Watykanu!

Jak informuje "Rzeczpospolita", wizyta polskich biskupów w Watykanie ma charakter wezwania, a nie zaproszenia, i ma do niej dojść w "trybie pilnym", choć podróż zaplanowano dopiero na przełom września i października. Duchowni z Polski mieli się spotkać z papieżem już w ub.r., ale na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa.

- Swoich wizyt nie dokończyli np. biskupi francuscy i brazylijscy. Nikt o ich kontynuacji nie wspomina. Nie mówi się o przyjazdach biskupów z innych krajów, których wizyty zostały przełożone, i nagle wyskakują Polacy - mówi "Rzeczpospolitej" duchowny z Kongregacji ds. Biskupów, która odpowiada za organizację wizyty polskich biskupów w Watykanie.

Czytaj też: Ostrołęka. Mord na 6-osobowej rodzinie. Sprawcy nie oszczędzili nawet niemowlęcia!

Zaniedbania polskiego Kościoła ws. pedofilii?

Jak informuje "Rzeczpospolita", wiadomość o wizycie polskich biskupów w Watykanie, która pojawiła się 14 maja, ujrzała światło dzienne w niedługim czasie po tym, jak z papieżem Franciszkiem spotkał się nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Duchowny sam prosił o możliwość zobaczenia się z Ojcem Świętym, a w czasie rozmowy miał powiedzieć mu o "krytycznym obrazie sytuacji Kościoła w Polsce". Ponadto o pilnym charakterze wezwania polskich biskupów do Watykanu ma świadczyć fakt, że dostali oni czas na przygotowanie swoich sprawozdań do końca czerwca, co zdaniem jednego z duchownych jest dosyć krótkim okresem.

- Do Watykanu napływa coraz więcej zgłoszeń, wskazujących na zaniedbania waszych biskupów przy wyjaśnianiu spraw dotyczących wykorzystywania seksualnego małoletnich przez część duchownych. To nie dziesięć czy jedenaście spraw, o których pisały media. Jest ich zdecydowanie więcej - mówi "Rzeczpospolitej" jeden z informatorów.

Czytaj też: Mrągowo. Jej córka udusiła Gabrysia w dniu 5. urodzin. Chciała, by "też poszła do dołu", ale matczyne uczucie zwyciężyło

Do doniesień "Rzeczpospolitej" odniósł się rzecznik episkopatu ks. Leszek Gęsiak: - Od ostatniej wizyty polskich biskupów w Watykanie, która odbyła się w dniach 1-8 lutego 2014 roku, minęło ponad 7 lat. Od 2019 roku biskupi polscy dopytywali w Watykanie o termin wizyty +ad limina+, ale ze względu na kalendarz papieża była ona przesuwana. Jesienią ubiegłego roku Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że wizyta mogłaby się odbyć w 2021 roku - przekazał PAP rzecznik. Jak dodał: - Sekretariat KEP i wszyscy biskupi diecezjalni zostali oficjalnie poinformowani przez Nuncjaturę Apostolską w Polsce o przybliżonym terminie wizyty +ad limina+ na przełomie września i października pismem z dnia 10 maja 2021 roku. W tym samym dokumencie przekazano prośbę o dostarczenie zwyczajowej relacji o stanie diecezji do końca czerwca 2021 roku. Te trzy miesiące potrzebne są na to, aby wszystkie instytucje watykańskie zdążyły zapoznać się z materiałami zawartymi w sprawozdaniu. Ks. Gęsiak ocenił też, że: - W związku z powyższym trudno uznać, że biskupi zostali wezwani do Watykanu w trybie pilnym, jak informują niektóre media.

Policja już sobie nie radzi