Paralotniarz z Lublina ZGINĄŁ! Spadł z 50 metrów na ziemię

2015-06-01 11:00

38-letni paralotniarz z Lublina zginął w miejscowości Milewo koło Płońska (województwo mazowieckie). Mężczyzna spadł na ziemię z wysokości około 50 metrów. Do zdarzenia doszło około godziny 7.20 w sobotę.

Paralotniarz

i

Autor: Archiwum serwisu

Tragedia w miejscowości Milewo. Około godziny 7.20 paralotniarz miał problemy przy podchodzeniu do lądowania. Mężczyzna spadł z ok. 50 metrów nad ziemią. Zginął na miejscu. Jak podaje Dziennik Wschodni, mundurowi tłumaczą, że lublinianin był doświadczonym paralotniarzem. W sobotę na miejscu tragedii pracował prokurator, policjanci oraz przedstawiciele komisji ds. badania wypadków lotniczych. Jeszcze nie ustalono przyczyn tragedii.

Spadł po prostu na ziemię. Mężczyzna zginął na miejscu - powiedział dla RMF24 Andrzej Lewicki z komendy wojewódzkiej policji w Radomiu. W miejscu, w którym doszło do tego nieszczęśliwego wypadku zaplanowano na dziś Rodzinny Piknik organizowany przed Dniem Dziecka.

Zobacz też: Koń przyszedł na śniadanie do pana Eugeniusza spod Biłgoraja!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki