Pasażer ZMARŁ w samolocie! Dreamliner znów ma problemy...

2014-10-01 10:19

Samolot rejsowy PLL LOT, lktóry leciał z Warszawy do Toronto, musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. To drugi taki przypadek w ostatnim czasie. Z tym wyjątkiem, że tym razem nie zawiniła maszyna. Na pokładzie zmarł pasażer.

- Przymusowe lądowanie dreamlinera w Warszawie. Samolot rejsowy PLL LOT, lecący z polskiej stolicy do kanadyjskiego Toronto, musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. Tym razem jednak maszyna była całkowicie sprawna, a powodem zmiany planu lotu był zgon jednego z pasażerów – poinformował rzecznik prasowy Lotniska Chopina w Warszawie Przemysław Przybylski.

Pasażer źle się poczuł, kilka minut później już nie żył! Na razie więcej szczegółów nie zostało ujawnione.

Przypomnijmy, w poprzednim tygodniu, dreamliner, który leciał z Chicago do Warszawy, awaryjnie lądował w Glasgow. Przyczyną było włączenie się czujnika przeciwpożarowego.

>> TUTAJ << więcej informacji

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki