- Bardzo się cieszę, że znów tutaj będą się zatrzymywać tramwaje. Moja rodzina też jest z tego powodu zadowolona - mówi Włodzimierz Wołosiuk (57 l.).
Już wkrótce pasażerowie, szczególnie ci starsi, nie będą musieli chodzić kawał drogi do innego przystanku.
- Nie będziemy zmuszeni przechodzić wieczorami przez ciemne zakamarki, gdzie nieraz dochodziło do rabunków. Myśmy się modlili o powrót przystanku, a "Super Express" działał. Dziękujemy - dodaje pan Włodzimierz.